Biuro Obsługi Klienta | +48 12 362 66 77 | pn-pt. 9-20

Nauka języka aktywna i pasywna – czy to jest komuś potrzebne?



Każda osoba, która kiedykolwiek uczyła się języka obcego doskonale zna uczucie, kiedy potrafi zrozumieć większość tego co słyszy, ale gdy przychodzi moment, by samemu coś powiedzieć w jej głowie pojawia się pustka. Z innymi bywa odwrotnie – w komunikacji ktoś nie ma problemów z wyrażaniem myśli, ale za to ma ogromne problemy ze zrozumieniem innych i odniesieniem się do ich wypowiedzi. Zarówno pierwszy jak i drugi przypadek stanowią oznakę braku holistycznego podejścia do nauki – innymi słowy, brakuje w nim równowagi między nauką języka aktywną a pasywną.

Zaczynając swoją przygodę z językami obcymi wiele osób koncentruje się tylko na jednej stronie procesu. Jedni zanurzają się w szereg obcojęzycznych filmów i seriali licząc na to, że samo ich oglądanie nauczy ich języka podczas gdy inni chcą jedynie rozmawiać wierząc, że tylko tak osiągną pożądaną płynność. Tymczasem kluczem do skutecznej nauki jest świadome łączenie obu podejść.

W dzisiejszym artykule pokażemy wam, czym dokładnie różni się nauka aktywna od pasywnej, jakie korzyści daje każda z nich i dlaczego dopiero ich połączenie przynosi prawdziwe efekty. Dowiecie się również, jak w praktyczny sposób wpleść obydwa sposoby w codzienną rutynę nawet jeśli macie mało czasu. Dlatego też bez zbędnego przedłużania, zaczynajmy!

Czym jest aktywna nauka języka obcego?

Nauka aktywna to ten rodzaj uczenia się, który wymaga od nas świadomego, zaangażowanego działania. W przeciwieństwie do nauki pasywnej, gdzie skupiamy się na przyswajaniu treści językowych z zewnątrz tutaj jesteśmy odpowiedzialni za samodzielne tworzenie takich treści. Aktywności takie jak mówienie i pisanie stanowią trzon tego typu nauki. Kluczowym elementem jest tutaj czynne uczestnictwo, które poprzez potrzebę wytwarzania zdań wymaga od nas głębszego zastanowienia się nad tym jak powinniśmy budować wypowiedzi – umysł nie tylko odbiera informacje, ale przetwarza je, używa ich i dzięki temu lepiej je zapamiętuje.

To właśnie nauka aktywna odpowiada za budowanie umiejętności komunikacyjnych. Kiedy próbujemy ułożyć zdanie, musimy przypomnieć sobie słowa, dobrać odpowiednie struktury gramatyczne, a następnie wyrazić myśl – to proces, który angażuje pamięć, logiczne myślenie i kreatywność. 

Przykłady aktywnej nauki języków to: rozmowy z lektorem online lub partnerem językowym, prowadzenie dziennika w obcym języku, tworzenie własnych fiszek, zadawanie sobie pytań i odpowiadanie na nie na głos, czy też opowiadanie historii. Nawet mówienie do siebie w języku obcym pod prysznicem to forma aktywnej nauki – wbrew pozorom bardzo skuteczna!

Czym jest pasywna nauka języka obcego?

Nauka pasywna to forma przyswajania języka, w której nie musimy aktywnie tworzyć wypowiedzi – zamiast tego słuchamy i obserwujemy, jak język działa w praktyce. O ile dla osób wierzących w naukę poprzez praktykę ten sposób przyswajania wiedzy wydaje się nieefektywny, w rzeczywistości ma ogromną wartość, ponieważ oswaja nas z naturalnym brzmieniem języka, jego melodią, rytmem, strukturami i słownictwem w kontekście. Na swój sposób można to porównać z nauką języka ojczystego – zanim sami zaczniemy budować zdania, jako dzieci jesteśmy ograniczeni jedynie do słuchania, przez które zaznajamiamy się z językiem.

Do przykładów pasywnej nauki języka możemy zaliczyć szeroko rozumianą konsumpcję mediów: oglądanie filmów i seriali w oryginale, słuchanie podcastów i muzyki, przeglądanie mediów społecznościowych w obcym języku, czytanie książek, artykułów czy postów na forach. Pasywna nauka pomaga oswoić się z językiem, co zmniejsza stres i opór przed mówieniem. To też sposób na kontakt z językiem wtedy, gdy brakuje nam czasu lub energii na intensywną naukę. Niestety jednak sama pasywna ekspozycja na język nie wystarcza, by mówić płynnie. Tak jak przy nauce języka ojczystego w pewnym momencie musimy postawić pierwszy krok i zacząć mówić samodzielnie czerpiąc z nauki aktywnej. 

Dlaczego i jak powinniśmy łączyć naukę pasywną i aktywną języka?

I tutaj dochodzimy do sedna sprawy gdzie kluczem do właściwego opanowania języka okazuje się właściwe wykorzystanie obu metod nauki. Osoby, które uczą się wyłącznie pasywnie, często świetnie rozumieją, ale nie potrafią mówić. Ci, którzy skupiają się wyłącznie na aktywnej nauce, mają wiedzę, ale nie rozumieją naturalnej mowy i szybko się zniechęcają. Ponieważ każde z tych podejść rozwija inne umiejętności, poprzez ich połączenie możemy stworzyć naturalny rytm nauki: obserwujemy język w użyciu pasywnie po czym sami go stosujemy aktywnie.

Nauka pasywna zapewnia bogaty kontakt z językiem w kontekście, co pozwala nam intuicyjnie przyswajać poprawne konstrukcje, kolokacje i wymowę.  Odpowiednie osłuchanie się z językiem ułatwia jego późniejsze aktywne użycie podczas rozmowy. Z kolei zaś nauka aktywna sprawia, że to, co poznaliśmy pasywnie, zostaje utrwalone, ponieważ sami tworzymy wypowiedzi i zmuszamy mózg do wydobycia informacji z pamięci. Jak możemy zatem połączyć obydwa podejścia w sposób praktyczny? Klucz tkwi w mądrym planowaniu i wykorzystaniu codziennych sytuacji do kontaktu z językiem.

Połączenie nauki aktywnej i pasywnej wcale nie musi oznaczać dodatkowego wysiłku czy godzin spędzonych nad książkami. Klucz tkwi w mądrym planowaniu i wykorzystywaniu codziennych sytuacji do kontaktu z językiem – zarówno aktywnie, jak i pasywnie. Nawet 15–30 minut dziennie może przynieść świetne efekty, jeśli podejdziesz do tego świadomie. Przykładowo, podczas śniadania lub w drodze do pracy możemy słuchać podcastu w języku obcym. Po powrocie do domu poświęcić chwilę czasu na naukę słówek z fiszek a następnie wieczorem obejrzeć jeden odcinek serialu w języku obcym i spróbować go streścić słownie lub pisemnie. Jeżeli dodatkowo ta rutyna będzie okraszona kilkoma spotkaniami z lektorem lub native speakerem w tygodniu mamy solidną podstawę do budowania zdolności językowych. 

Ucząc się języka obcego, łatwo popaść w skrajności – stawiać wszystko na intensywne ćwiczenia, albo liczyć, że sam kontakt z serialami i podcastami załatwi sprawę. Tymczasem najskuteczniejsze podejście opiera się na równowadze. To nie ilość spędzonych godzin, ale jakość kontaktu z językiem i różnorodność bodźców sprawia, że zaczynamy myśleć i mówić w innym języku naturalnie. Warto więc nie tylko uczyć się świadomie, ale też otworzyć się na język w codziennych sytuacjach – słuchać, obserwować, a potem działać. Bo to właśnie w tym połączeniu – pasywnego zanurzenia i aktywnego działania – kryje się prawdziwa skuteczność i przyjemność z nauki. Mamy nadzieję, że przedstawione tutaj argumenty pomogły wam zrozumieć istotę tych dwóch podejść i zainspirowały was do nakierowania własnej nauki na właściwe tory. 

Facebook
X
LinkedIn

Zapisz się na bezpłatną lekcję próbną

Kategorie

Posty wyróżnione

Zapisz się na bezpłatną lekcję próbną

Call Now Button