Podczas nauki języka obcego każdy z nas przynajmniej raz mierzył się z nadmierną analizą wypowiedzi. Wielokrotnie zastanawiamy się czy wypowiedziane przez nas zdanie miało właściwy szyk lub odpowiednią odmianę czasowników. Często boimy się mówić z obawy przed popełnianiem błędów lub niezrozumieniem przez drugą osobę. W ten sposób powoli i sukcesywnie budujemy w naszej świadomości przeszkody lub bariery, które hamują nasz rozwój i blokują postępy. Tak właśnie działa nadmierny perfekcjonizm.
Zjawisko to jest bardziej powszechne niż mogłoby się wydawać, zwłaszcza wśród dorosłych uczących się języków obcych. Od zawsze wpajano nam w szkołach, że błędy są czymś, co należy natychmiast wyeliminować. Nic więc dziwnego, że później traktujemy każdą pomyłkę jak osobistą porażkę, a nie naturalny element procesu.
O ile w teorii, potrzeba mówienia poprawnie nie sprawia wrażenia destruktywnej w praktyce nasz wewnętrzny głos może nam podpowiadać, że nie jesteśmy jeszcze gotowi na prowadzenie rozmów co skutecznie blokuje każdy impuls do działania. W dzisiejszym wpisie spojrzymy na to czym dokładnie jest zjawisko perfekcjonizmu w nauce języków oraz przede wszystkim jak możemy je przezwyciężyć.
Skąd to się wzięło?
W kontekście nauki języków obcych perfekcjonizm przybiera formę oczekiwania, że każde zdanie, które wypowiemy, musi być gramatycznie poprawne, logiczne i wypowiedziane w idealnym akcencie. Osoba z silną tendencją do perfekcjonizmu nie pozwala sobie na eksperymentowanie z językiem. Mierzy się z wewnętrznym przekonaniem, że mówienie niedoskonale to oznaka niekompetencji, a popełnienie błędu to powód do wstydu.
To właśnie te przekonania stają się barierą, która blokuje nasze postępy. Zamiast praktykować język w rzeczywistych sytuacjach, czekamy na moment, kiedy na tyle opanujemy każdy aspekt języka, że będziemy gotowi do prowadzenia rozmów. Problem polega na tym, że ze względu na długotrwały charakter procesu nauki taki moment często nigdy nie nadchodzi. Strach przed pomyłką prowadzi do unikania rozmów, a unikanie rozmów sprawia, że brakuje nam praktyki. Tworzy to swego rodzaju błędne koło w którym im mniej używamy języka, tym mniej pewnie się w nim czujemy i tym bardziej boimy się go używać.
Podejście to często jest efektem utrwalanych przez lata doświadczeń edukacyjnych, które nauczyły nas, że za wszelką cenę powinniśmy unikać popełniania błędów. W tradycyjnym modelu szkolnictwa dominuje podejście korekcyjne: uczeń wykonuje pisemne zadanie, nauczyciel zaznacza na czerwono błędy, a ocena staje się ostatecznym werdyktem. Taki system buduje w nas poczucie zawstydzenia błędami.
Alternatywnie możemy zmagać się z perfekcjonizmem pod wpływem ciągłego porównywania się z innymi. W erze mediów społecznościowych łatwo trafić na przykłady osób, które prezentują wysoki poziom opanowania danego języka. Zapominając o tym, że każda z nich musiała włożyć w ten proces dziesiątki lub nawet setki godzin często chcemy jak najszybciej im dorównać. Kiedy jednak nie widzimy postępów prowadzi nas to do poczucia frustracji oraz zaniepokojenia.
Jak przezwyciężyć tę barierę w nauce języka obcego online?
Jednym z kluczowych kroków jakie możemy podjąć w walce z perfekcjonizmem jest zmiana naszego podejścia do błędów. Zamiast traktować je jako porażki, warto zacząć postrzegać je jako nieuniknioną a wręcz potrzebną część nauki. Warto tutaj brać udział z małych dzieci, które uczą się języka ojczystego. W swoim procesie nauki nie analizują nadmiernie swoich wypowiedzi — po prostu mówią, popełniają błędy, są poprawiane i… mówią dalej. To właśnie dzięki tej ciągłości robią postępy.
Pomocne może być też stawianie się w sytuacjach niekomfortowych, takich jak np. rozmowa z obcokrajowcem albo nagranie krótkiego filmiku w języku obcym, bez poprawek. W takich sytuacjach rzadko mamy okazję do przygotowania się na każdą możliwą ewentualność przez co mentalnie oswajamy się z niedoskonałością. Taki trening pozwala nam budować odporność na krytykę płynącą z wewnątrz, która tak często nas blokuje.
Dobrym sposobem jest także prowadzenie dziennika językowego, w którym zapisujemy codzienne, nawet drobne postępy. To przesuwa uwagę z braków na rozwój. Wreszcie warto otaczać się innymi osobami, uczących się języków obcych. Społeczności językowe online, rozmowy z native speakerami, którzy wiedzą, że popełnianie błędów to norma – to wszystko tworzy bezpieczną przestrzeń do praktyki.
Podsumowanie
Na koniec warto nadmienić, że perfekcjonizm nie jest czymś czego możemy pozbyć się całkowicie. Wewnętrzna krytyka jest nieodłącznym elementem procesu uczenia się, który często uświadamia nas co możemy zrobić lepiej. Wspomniane wyżej wskazówki wspomagają jedynie proces stopniowego odzyskiwania swobody działania pomimo obecności tego głosu w naszych głowach.
Pamiętajmy, że prawdziwy rozwój rzadko bywa czysty i uporządkowany. Jest nieporadny, pełen potknięć, niezręcznych momentów i błędów, które – choć nieprzyjemne – uczą najwięcej. I właśnie dlatego warto czasem pozwolić sobie na odwagę bycia nieidealnym. Na spontaniczność. Na działanie, nawet jeśli nie mamy pewności, że wszystko zrobimy dobrze. W końcu błędy są niezbędnym elementem rozwoju i zaakceptowanie tego faktu jest niezbędne jeśli chcemy się rozwijać.
Nauka języka nie jest egzaminem lecz procesem stawania się coraz lepszym rozmówcą. Czasem największym przełomem w nauce nie jest nowo poznane słowo czy złożone zdanie, ale decyzja, że odezwiemy się mimo lęku oraz, że pozwolimy sobie mówić niedoskonale i będziemy z tego dumni. Takiej właśnie dumy życzymy wam każdego dnia, który przeznaczacie na naukę języków!
